czwartek, 14 listopad 2024 17:25

USA: Największy w historii program deportacyjny i jego wpływ na gospodarkę

Prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump ogłasza masowe deportacje Prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump ogłasza masowe deportacje fot: unsplash

Donald Trump, zwycięzca wyborów prezydenckich, ogłosił plan masowych deportacji, który miałby objąć miliony osób przebywających w Stanach Zjednoczonych bez wymaganych dokumentów. W rozmowie z NBC News stwierdził, że nie będzie zwracał uwagi na koszty operacji, wskazując na potrzebę walki z przestępczością. Kluczową rolę w nowej administracji ma pełnić Tom Homan, były dyrektor amerykańskiej Agencji ds. Imigracji i Egzekwowania Prawa Celnego, którego Trump mianował "szefem granic". Homan zadeklarował już, że chce stworzyć "największą siłę deportacyjną w historii USA".

Spis treści:

Homan i nowa polityka imigracyjna

Tom Homan, zaufany człowiek Trumpa w kwestiach imigracyjnych, zapowiada intensyfikację kontroli i operacji wymierzonych w miejsca pracy, co szczególnie dotknie sektor budownictwa, rolnictwa i mieszkalnictwa. Według danych American Immigration Council, na rynku pracy USA zatrudnionych jest około 7 milionów nieudokumentowanych pracowników, co stanowi kluczowy wkład w funkcjonowanie wielu branż. Eksperci szacują, że masowe deportacje mogą przyczynić się do redukcji PKB USA o 1,1–1,7 biliona dolarów, co wpłynie na kondycję całej gospodarki.

"Nikt nie jest wykluczony. Jeśli jesteś tu nielegalnie, lepiej oglądaj się przez ramię." - Tom Homan

Niedobory na rynku pracy

Plan masowej deportacji wywołuje poważne obawy wśród ekonomistów i przedstawicieli branży rekrutacyjnej. Jason Leverant, prezes agencji AtWork Group, wskazał na rosnące trudności w pozyskaniu "talentów" - terminu używanego do opisu poszukiwanych pracowników, szczególnie w takich sektorach jak przemysł, magazynowanie oraz rolnictwo. Według szacunków branżowych masowa deportacja może spowodować około miliona nieobsadzonych miejsc pracy, co wpłynie na zwiększenie kosztów pracy i spowolnienie procesów produkcyjnych.

Leverant podkreślił, że firmy zajmujące się rekrutacją mogą stanąć w obliczu dużych wyzwań, aby zastąpić brakujących pracowników.

"Jeśli pracownicy zostaną usunięci z rynku pracy, zapotrzebowanie na agencje rekrutacyjne gwałtownie wzrośnie, co może wywołać znaczące podwyżki płac w całym łańcuchu dostaw." - Jason Leverant

Skutki dla sektora technologicznego i wysoko wykwalifikowanej siły roboczej

Plany deportacyjne obejmują również ograniczenie liczby wykwalifikowanych imigrantów przybywających do USA na podstawie wiz pracowniczych. Janeesa Hollingshead, odpowiedzialna za rozwój w Uber Works, wskazuje na zagrożenia dla sektora technologicznego, który w znacznym stopniu polega na pracy imigrantów. Ograniczenie dostępu do wykwalifikowanych pracowników może prowadzić do problemów z obsadą wysoko specjalistycznych stanowisk, co wpłynie na rozwój i innowacyjność.

"Amerykańskie firmy będą musiały nauczyć się, jak sobie z tym poradzić, albo staną przed jeszcze poważniejszym niedoborem pracowników." - Janeesa Hollingshead

Możliwe konsekwencje dla rolnictwa i budownictwa

Sektor rolniczy oraz budowlany, silnie uzależnione od pracy imigrantów, również odczują skutki nowej polityki. Według danych USDA, około 41% pracowników rolnych w USA stanowią osoby bez dokumentów, a ich masowa deportacja może poważnie zakłócić produkcję żywności, prowadząc do wzrostu cen na rynku krajowym. Nan Wu z American Immigration Council ostrzega, że konsekwencją może być opóźnienie realizacji projektów budowlanych, co pogłębi deficyt dostępnych mieszkań i jeszcze bardziej podniesie ich ceny.

"Masowa deportacja pogłębi istniejące niedobory siły roboczej w USA, szczególnie w branżach opartych na pracy imigrantów." - Nan Wu

Szczególnie zagrożony jest rynek budowy domów jednorodzinnych oraz budynków wielorodzinnych, który według ekspertów może zostać "sparaliżowany" przez brak rąk do pracy. W rejonach o dużym odsetku nieudokumentowanych pracowników, jak Austin, Teksas, realizacja projektów może wydłużyć się nawet do pięciu lat, ostrzega Chad Prinkey z Well Built Construction Consulting.

"Realizacja średniego projektu trwającego 18 miesięcy może się przedłużyć do pięciu lat, gdyż brakuje ludzi." - Chad Prinkey

Plany Trumpa wywołują szeroką dyskusję o przyszłości polityki imigracyjnej USA i jej wpływie na gospodarkę. Ostateczna realizacja tych zapowiedzi pozostaje jednak pod znakiem zapytania, ze względu na trudności logistyczne oraz olbrzymie koszty związane z potencjalnym wydaleniem milionów ludzi z kraju.

Przypisy:

AtWork Group to ogólnokrajowa agencja rekrutacyjna działająca w Stanach Zjednoczonych, specjalizująca się w dostarczaniu pracowników do sektorów takich jak magazynowanie, przemysł i rolnictwo. Firma obsługuje 39 stanów, oferując usługi rekrutacyjne dla różnych branż.

Uber Works to platforma stworzona przez firmę Uber, która łączy pracodawców z pracownikami poszukującymi tymczasowego zatrudnienia. Platforma umożliwia firmom szybkie znalezienie pracowników na krótkoterminowe zlecenia, a pracownikom – elastyczne dopasowanie pracy do ich harmonogramu.

USDA (United States Department of Agriculture) to Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych, odpowiedzialny za rozwój i wdrażanie polityki rolnej, leśnej i żywnościowej. USDA zajmuje się m.in. nadzorem nad produkcją żywności, wspieraniem rolników oraz promowaniem zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich.

Well Built Construction Consulting to firma konsultingowa specjalizująca się w doradztwie dla małych i średnich przedsiębiorstw budowlanych. Oferuje usługi z zakresu planowania strategicznego, szkoleń z przywództwa oraz wsparcia zespołów projektowych, pomagając firmom budowlanym w doskonaleniu ich operacji i osiąganiu lepszych wyników.

Źródło: CNBC