środa, 17 kwiecień 2024 15:18

Toronto - aresztowania po skoku na złoto na lotnisku Pearson

finał afery ze złotem na lotnisku w Toronto finał afery ze złotem na lotnisku w Toronto pixabay

Policja regionalna Peel poinformuje w środę rano o szczegółach i aresztowaniach związanych z ubiegłorocznym skokiem na złoto, do którego doszło na międzynarodowym lotnisku Pearson w Toronto. Przedstawione informacje są rezultatem współpracy z amerykańskim Biurem Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych.

Czego się dowiesz?

1. Co było przedmiotem kradzieży podczas skoku na lotnisko Pearson w Toronto?
2. Kto jest odpowiedzialny za śledztwo w sprawie skoku na złoto na lotnisku Pearson?
3. Jakie były okoliczności skradzenia złota z lotniska Pearson?
4. Jakie działania prawne podjęła firma Brink's w odpowiedzi na kradzież złota?
5. Jakie informacje zostaną ujawnione podczas zapowiedzianej konferencji prasowej dotyczącej skoku na złoto?

Skok na złoto wart 20 milionów dolarów

W kwietniu ubiegłego roku, świat obiegła wiadomość o skoku na lotnisku Pearson, gdzie z magazynu skradziono złoto i inne przedmioty o wysokiej wartości, o łącznej wartości 20 milionów dolarów. Złoto, które przyleciało samolotem, zostało przetransportowane do magazynu, skąd nieznani sprawcy nielegalnie je usunęli. Insp. Stephen Duivesteyn z policji regionalnej Peel przyznał wówczas, że śledczy analizują wszystkie możliwe scenariusze kradzieży, ale na wczesnym etapie śledztwa trudno było podać więcej szczegółów.

Proces sądowy i roszczenia firmy Brink’s

Informacje na temat tego, jak doszło do kradzieży, ujawniono w pozwie z października, który firma Brink’s wytoczyła przeciwko Air Canada. Zgodnie z dokumentami sądowymi, niezidentyfikowany indywidualny sprawca uzyskał dostęp do magazynu linii lotniczej, przedstawił fałszywy list przewozowy i odebrał 400 kilogramów złota o wartości około 13,6 miliona franków szwajcarskich oraz prawie 2 miliony dolarów amerykańskich w gotówce. Złodziej, po otrzymaniu ładunku, szybko opuścił magazyn. Firma Brink’s, twierdząc o naruszeniu umowy, domaga się od Air Canada odszkodowania w wysokości około 23 milionów dolarów oraz dodatkowych kosztów i szkód specjalnych.

Niepewna przyszłość i konsekwencje

Wynik tej spektakularnej kradzieży i procesu sądowego może mieć długotrwałe konsekwencje dla procedur bezpieczeństwa w transporcie lotniczym oraz dla reputacji zainteresowanych firm.

Źródło: Global News