Wydrukuj tę stronę
poniedziałek, 01 sierpień 2022 08:51

Jak przestać wydawać za dużo pieniędzy w sklepach? Wyróżniony

Wydawanie pieniędzy Wydawanie pieniędzy

Przydatne wskazówki, które pomogą Ci zaplanować wydatki i utrzymać dyscyplinę w finansach osobistych. W czasach kryzysu czy dobrej koniunktury nie każdy wie, jak żyć w granicach swoich możliwości, jak prowadzić budżet i co najważniejsze, jak się go trzymać, próbując oszczędzać na wakacje czy inwestować. Jak często zauważyłeś, że nawet jeśli otrzymujesz w miarę przyzwoitą pensję, to nie mieścisz się w niej i zaczynasz zaciągać pożyczki lub korzystać z karty kredytowej?


Aby zmniejszyć częstotliwość występowania takiej sytuacji, oto proste zasady, które pomogą Ci mądrze wydawać pieniądze i prosto oszczędzać, bez zbytniego stresu.

Zrozum, że istnieje problem

Trudno się przyznać, że wydajemy ekstra na niepotrzebne rzeczy, na słodycze, na czwartą letnią sukienkę czy 15 par sandałów. Mężczyźni, nie uśmiechajcie się protekcjonalnie, wasza wersja nierozsądnego wydawania pieniędzy też tam jest — gry komputerowe, narzędzia, sprzęt, alkohol itp.
Wszystko, co nadmierne, skłonni jesteśmy wydawać na nasz przyjemny nawyk, który często jest rekompensatą za jakieś braki lub chęcią dochodzenia do siebie. Jedni zjadają swój stres ciastkiem, a inni codziennie zmieniają stroje lub kupują kolejny miecz dla swojego komputerowego bohatera. Musimy zdać sobie z tego sprawę i spróbować określić, co konkretnie chcemy zagłuszyć wydatkami na rozbicie budżetu.
Gdy zrozumiesz sytuację, łatwiej będzie zacząć się kontrolować i przestrzegać zasad opisanych poniżej. Pamiętaj, że dyscyplina w finansach to także nawyk, wielokrotne powtarzanie sprawi, że rozsądne oszczędzanie stanie się nie tylko łatwe, ale nawet przyjemne.

Przejrzysta lista zakupów

Przejdźmy bezpośrednio do metod, jak przestać wydawać za dużo. Najbardziej niezawodną i znaną od dawna metodą jest zrobienie listy potrzebnych rzeczy przed wyjściem do sklepu, w spokojnej atmosferze, w domu. Wskazane jest, aby zapisać nawet wagę lub objętość tego, czego potrzebujemy, a dla lubiących eksperymenty także markę. Na przykład kiełbasa o wadze 500 g w rękach różnych kupujących może kosztować od 6 do 20 zł. Różnica, jak widać, jest ponad trzykrotna, co nie zawsze będzie uzasadnione.
Zakupy spożywcze powinny być zorganizowane; innymi słowy, nie rozpraszaj się listą i aktywnie rozglądaj się dookoła, zwłaszcza jeśli masz skłonność do wydawania pod wpływem impulsu. A kiedy dojdziesz do kasy, przejrzyj jeszcze raz listę i odhacz wszystko, czego na niej nie ma.
Rób to mądrze: jeśli zapomniałeś wpisać marchewkę na listę zakupów, a bez niej nie możesz zjeść wieczornego posiłku, nie ma potrzeby jej sprowadzać, ale raczej "wow, jakie fajne nowe wiertło do garażu" zdecydowanie nie kupuj jej dzisiaj.

Kupuj za gotówkę

Bardziej uważamy na to, co fizycznie oddajemy. Aby zapłacić kartą, musisz wykonać ten sam ruch zarówno przy kwocie 100 zł, jak i przy 1000 zł. Jednocześnie nie widzimy, jak pustoszeje nasz portfel, nie potrafimy realnie oszacować kosztów. Zanim więc wejdziesz do sklepu, wypłać z karty wymaganą kwotę i zapłać za zakupy gotówką. Zobaczysz, że w ten sposób o wiele łatwiej jest nie wydawać za dużo i zacząć oszczędzać.

Po chleb wysyłaj kogoś, kto nie lubi zakupów

Są osoby, które nie lubią zakupów. Mają tendencję do wpadania do sklepu, chwytania tego, co chcą i kierowania się prosto do kasy. To świetny sposób, aby uzyskać to, czego potrzebujesz, nie biorąc zbyt wiele. To jest taka osoba, która powinna być skierowana do sklepu z małą, konkretną listą.
Jednak z doświadczenia — jeśli lista jest długa, to może się zrobić bałagan: tacy ludzie w ogóle nie patrzą na ceny, działają twardo. Dlatego nie wezmą do ręki podobnego jogurtu w sprzedaży obok. Jeśli masz dużą listę zakupów, może to być trochę kosztowne. Dlatego tak ważne jest wcześniejsze obliczenie.

Nie wchodź do sklepu głodny

Wskazówka z fizjologii i psychologii. Kiedy jesteśmy głodni, możemy chcieć zjeść to, to i to. Kończymy więc z wózkiem na zakupy pełnym rzeczy, które moglibyśmy zjeść już teraz. Jak widać, nie pomaga nam to w oszczędzaniu pieniędzy. Dlatego przychodząc na zakupy w pełni, będziemy mieli mniej zachcianek, ale siły do oparcia się pokusie — więcej.

Jedzenie i gotowanie w domu

Oczywiście, czasem chce się zamówić pizzę sushi do domu, albo pójść do kawiarni po pracy. Jeśli dzieje się to okresowo i w ramach przyznanego budżetu, nie ma problemu, ale główne posiłki nadal powinny być przygotowywane przez Ciebie lub Twoją rodzinę w domu. Po pierwsze jest to zdrowsze dla naszego zdrowia, a po drugie cena jedzenia w kawiarni jest 3-4 razy wyższa niż koszt produkcji, ponieważ zawiera wszystkie koszty towarzyszące i zyski właściciela placówki. Jeśli nauczysz się samodzielnie przyrządzać pyszne potrawy, sprawisz przyjemność sobie, bliskim i swojemu portfelowi.
A na szybką przekąskę lepiej mieć w kieszeni batonik granola niż stresującą przekąskę w lokalnej pizzerii.

Poszukaj dobrej alternatywy

Wszyscy jesteśmy do czegoś przyzwyczajeni. Niestety, warto się do tego przyznać. Cena idzie w górę z powodu recesji, a my wciąż kupujemy znany nam produkt zagraniczny. Spróbuj przyjrzeć się sąsiednim produktom — całkiem możliwe, że dobra rzecz lub produkt kryje się za wcześniej niewartym uwagi produktem krajowym.